PAMIĘTAJMY O RZEMIEŚLNIKACH nie tylko w Tłusty Czwartek

przez TastePoland - Voytek

Jutro Tłusty Czwartek. Znów staniemy w kolejkach po pączki. Tradycyjnie będą kolejki, tradycyjnie też w części miejsc pączki skończą się szybciej niż wszyscy by tego chcieli. Pewnie część handlu stoczy bitwę na cenę. Ciekawe, kto w tym roku pobije rekord? Ciekawe, kto wygra w rankingu na najlepszego pączka… bo zakładam, że każdy szanujący się portal przedstawi swój ranking. 

Zanim ulegniemy pączkowej mani. Chcę Wam przedstawić miejsce, gdzie po pączki kolejka jest zawsze! Nie tylko w Tłusty Czwartek. Sam stałem dobre 20 minut na mrozie kilka miesięcy temu. Boje się myśleć, co będzie jutro, na szczęście pogoda ma sprzyjać. 😉  Miejscu, które nie ulega modom. Tam, gdzie pączek jest smażony na smalcu, w środku ma wieloowocową marmoladę a na wierzchu lukier. Smakuje (dla mnie i pewnie dla wszystkich, którzy decydują się na stanie) przepysznie. Oczywiście najlepszy jest jeszcze ciepły. Kto takie lubi ręka w górę!

Robią pączki już 4 pokolenie!

I tu Was pewnie zaskoczę… robią tylko 2 rodzaje. Małe kulki i te normalne z nadzieniem. Nie robią nic więcej, nie ma innych ciastek. Nie ma uleganiu modom na polewy, nadzienia, czy kształty. To się nazywa chęć bycia doskonałym oraz robienia po prostu dobrych pączków, a nie takich, które są modne. Dla kupujących to gwarancja, że zawsze będą świeże. Są takie  albo żadne 🙂

Nie mają punktów rozsianych po całym mieście. Tylko jedną cukiernię. Będąc w ich pracowni macie wrażenie, że czas się cofnął. Dla mnie, tak kiedyś smakowały pączki.  I z taka się miało ekscytacją po nie się sięgało! Wystane, wyczekane, lepiące palce i obsypujące swetry. Przepyszne! W czasach, kiedy liczył się smak, a nie kalorie.

Za czym kolejka ta stoi?
paczki tlusty czwartek warszawa
Tylko 2 rodzaje?
Gdzie to? W Warszawie, na Woli. Pracowania Cukiernicza Zagoździński.

To już 4 pokolenie produkujące pączki. Pączki niebyle jakie. To po nie, zgodnie z firmową legendą Piłsudski posyłał swojego adiutanta.

paczki tlusty czwartek warszawapaczki tlusty czwartek warszawapaczki tlusty czwartek warszawapaczki tlusty czwartek warszawa
Przez uwarunkowania historyczne, nie mamy zbyt wielu miejsc, gdzie biznes prowadzi n-te pokolenie.

Dla którego liczy się kontynuowanie tradycji i smaków rodzinnych. Warto pamiętać o tych miejscach: cukierniach, czy piekarniach. Ale też zegarmistrzach, szewcach czy jubilerach. To właśnie one są pomostem między przeszłością a teraźniejszością. Tworzą  unikalny klimat miejsc, ale niosą też za sobą ludzkie historie, na które dziś jest tak duży deficyt w marketing miejsc.  Ważne by im nie pozwolić zginąć.

Czy w Twojej okolicy są takie miejsca? Miejsca, które warto ocalić od zapomnienia? Może warto pamiętać o nich chociażby jutro!

U “Zagoździńskiego” – możecie poczuć się jak za dawnych czasach. Szczególnie polecam młodzieży, gdyż oprócz kolejki, która pewnie będzie,  obowiązują od dziś limity zakupowe :-). Same pączki są bajkowo zapakowane w szary papier z firmową pieczątką i przewiązane sznurkiem.

 

Sprawdź również:

Pozostaw komentarz